Każdy przedsiębiorca, jeśli tylko zależy mu na długotrwałym rozwoju swojego biznesu, dba o rozsądne inwestowanie, o wdrażanie innowacyjnych pomysłów, dzięki którym wyprzedza konkurencję, ale przede wszystkim – jeśli jest to mądry przedsiębiorca – dba o bezpieczeństwo swojej firmy, aby zaangażowanie zarówno jego jak i jego pracowników nie poszło na marne i żeby nie zniweczyć dotychczasowych osiągnięć. Co więcej rezygnuje z nielegalnych rozwiązań związanych z redukcją wydatków i nie unika zobowiązań podatkowych.
Będziemy zatem mówić tutaj o rozsądnym przedsiębiorcy, który zarządzając swoją firmą, świetnie zdaje sobie sprawę z tego, że rezygnacja z wydatków związanych z opodatkowaniem (nie ukrywajmy, że najbardziej bolesnych) jest nie tylko rozwiązaniem nielegalnym, ale także krótkowzrocznym i niepraktycznym, gdyż tak naprawdę działa w ten sposób na szkodę swojego biznesu. Istnieje jednak sposób, w jaki może on pogodzić oszczędność z legalnością.
Zobacz także: Raje podatkowe – gdzie zapłacisz niskie podatki?
Jest to coraz bardziej popularne nie tylko wśród dużych, ale też średnich przedsiębiorstw planowanie podatkowe, dzięki któremu wypełniamy wszystkie swoje obowiązki podatkowe, czyli działamy legalnie, a oszczędność polega na wyborze kraju z minimalnym wymiarem zobowiązań podatkowych. Zarówno dzięki obecności w Unii Europejskiej, jak i umowom w zakresie unikania podwójnego opodatkowania podpisanym przez Polskę, polscy przedsiębiorcy mają do wyboru wiele rozwiązań optymalizacyjnych, które opierają się na wykorzystaniu międzynarodowego prawa podatkowego.
Czym jest międzynarodowe planowanie podatkowe?
W przypadku międzynarodowego planowania podatkowego – opodatkowaniu podlegają transakcje transgraniczne, czyli takie, w które zaangażowane są firmy i klienci różnych krajów. Tak naprawdę polega ono na takim rozplanowaniu naszej działalności gospodarczej w różnych państwach, aby zminimalizować nasze obciążenia podatkowe. Międzynarodowe planowanie podatkowe jest bardzo korzystnym rozwiązaniem dla przedsiębiorców z Polski lub krajów Unii Europejskiej, w których są zmuszeni do opłacania wysokich podatków w związku ze swoją działalnością. Dzięki planowaniu przenoszą oni centrum opodatkowanej aktywności do państw o dobrze rozwiniętych systemach bankowych i niskich podatkach.
Jest to opłacalne i legalne
Warto podkreślić, że „planowanie podatkowe” nie jest przestępstwem, czy unikaniem płacenia podatków. Proceder ten jest całkowicie legalny, jawny i, co istotne, znany największym przedsiębiorstwom, które nie ryzykują wchodzenia w konflikt z prawem, bo wiedzą, że mają zbyt wiele do stracenia. Dowodem na popularność międzynarodowego planowania podatkowego jest fakt, że według szacunków ekonomistów od 6 do 8 procent wartości gospodarki światowej zarządzanych jest właśnie w offshorowych centrach finansowych. Innymi słowy międzynarodowe planowanie podatkowe jest opcją, którą warto rozważyć, jeśli zależy nam na wyższych przychodach firmy.
Zobacz także: Jak legalnie nie płacić ZUS?
Wybór ten jest wyjątkowo korzystny, a nawet potrzebny w przypadku, gdy nie ograniczamy działalności swojego biznesu jedynie do jednego kraju, ale działamy jeszcze na innych rynkach np. szwajcarskim, rosyjskim, czy brytyjskim. Ponadto często wiąże się to także z pozyskaniem współpracownika lokalnego lub partnera, z którym decydujemy się rozwijać naszą firmę lub wyłącznie realizować konkretny projekt. Warto pamiętać, że opiera się ono na umowach międzynarodowych bazujących na międzynarodowym prawie publicznym i jest tak naprawdę formą zabezpieczenia oraz ochrony swojego biznesu.