Ostatnia aktualizacja 29 maja, 2022 o 05:54 pm.
Nowy Ład przyspiesza. W życie wchodzą kolejne regulacje. Te już funkcjonujące od jakiegoś czasu działają coraz sprawniej i nieustannie są optymalizowane pod kątem skutecznej realizacji. W ostatnich tygodniach wiele kontrowersji budzi jedno z narzędzi kontroli, mianowicie STIR, które pozwala blokować konta bankowe firm bez żadnego uprzedzenia.
Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów w I połowie 2021 roku liczba kont zablokowanych przez STIR wzrosła o ponad 80% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Samo narzędzie zagraża płynności finansowej firm, a nawet ich bytowi, gdyż po zablokowaniu konta, firma nie ma możliwości odwołania się, nie zna powodów blokady ani potencjalnych nieścisłości, które były jej przyczyną.
Z danych Ministerstwa wynika również, że praktycznie 100% blokad jest przedłużanych ponad początkowe 72 godziny, a to oznacza, że przedsiębiorcy tracą dostęp do środków firmowych na znacznie dłuższy okres. Lawinowo rośnie także liczba procesów sądowych wytaczanych fiskusowi przez przedsiębiorców, którym rachunki zablokowano niesłusznie, ponieważ okazało się, że w praktyce skarga sądowa, to jedyna droga do skrócenia blokady konta firmy. Wszystko to sprawia, że STIR wywołuje coraz więcej obaw wśród przedsiębiorców, bo która firma może sobie pozwolić na utratę dostępu do konta bankowego na wiele dni, a nawet tygodni?
Podatkowa analityka jest coraz bardziej zaawansowana. Wszystko dzięki postępującej cyfryzacji twardych procesów biznesowych. Głównie tych związanych z rachunkowością i realizacją obowiązków sprawozdawczych. Dzięki wdrożeniu cyfrowej sprawozdawczości, do rządowych baz danych co miesiąc spływają dane, które jeszcze jakiś czas temu były dostępne dla urzędników tylko na żądanie. Dane w formie elektronicznej są na bieżąco monitorowane i analizowane pod kątem wiarygodności zdarzeń gospodarczych i realizacji zobowiązań podatkowych. Analityka daje urzędnikom możliwość reagowania na nieprawidłowości niemal w czasie rzeczywistym. Wykrycie nieprawidłowości pozwala zablokować rachunki bankowe podmiotów kwalifikowanych. Uczciwi przedsiębiorcy mają natomiast zyskać spokój i w perspektywie wdrożenia wszystkich planowanych mechanizmów cieszyć się uproszczeniem sprawozdawczości m.in. dzięki integracji części procesów z rządowym systemem weryfikacji i sprawozdawczości. W praktyce jednak również uczciwi przedsiębiorcy wpadają w sieci systemów monitorujących z których nie jest łatwo się wyplątać, a że system kontroli działa dość opieszale, w przeciwieństwie do samej blokady, cały proces może trwać bardzo długo.
Ostatnio wiele słyszy się o rosnącej liczbie kont blokowanych przez STIR. Powodem blokad są nieprawidłowości identyfikowane przez system STIR, a konkretnie przez algorytm systemu, który korzysta także ze sztucznej inteligencji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami Ordynacji Podatkowej takie informacje mogą stanowić podstawę do zablokowania rachunków firmy i podmiotów kwalifikowanych. Rachunki są blokowane na wniosek szefa KAS (Krajowej Administracji Skarbowej), gdy w wyniku analizy danych system uzna operacje realizowane przez przedsiębiorcę (podmiot kwalifikowany) za ryzykowne z perspektywy realizacji bieżących lub prognozowanych zobowiązań podatkowych, co w praktyce oznacza każde działanie, które może sugerować, że przedsiębiorca będzie miał niewystarczające środki na zapłacenie podatku.
STIR – czyli System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej, to narzędzie, wykorzystywane przez KAS, do analizy danych z sektora finansowego pod kątem ewentualnych prób wykorzystania infrastruktury sektora finansowego w celu uchylania się od realizacji zobowiązań podatkowych. STIR jest elementem, który ma chronić system finansowy przed wykorzystaniem go w złej wierze do celów związanych z wyłudzeniami skarbowymi. Działa od 2018 roku.
Zobacz także: Ulga IP BOX nie dla każdego. Jakie są alternatywy?
Dane do systemu STIR na temat operacji realizowanych na kontach przedsiębiorców zobowiązane są dostarczać wszystkie banki i SKOKi.
Systemowe narzędzia analityczne KAS analizują dane ze STIR i innych narzędzi wykorzystywanych przez KAS. Dzięki temu wykrywają nieprawidłowości, co stanowi podstawę do krótkiej blokady rachunków firmowych. System komunikuje się z systemem transakcyjnym banków i skoków dwukierunkowo w czasie rzeczywistym. Szef KAS po uzyskaniu odpowiednich informacji może wysłać żądanie do banków prowadzących rachunki tzw. podmiotów kwalifikowanych i zablokować zdeponowane na nich środki. Banki i skoki mają obowiązek natychmiastowej realizacji żądania szefa KAS. W rzeczywistości proces jest realizowany automatycznie.
System STIR monitoruje konta bankowe podmiotów kwalifikowanych. Jako podmiot kwalifikowany w myśl obowiązującej ordynacji podatkowej określane są:
Wynika z tego, że kontrolą objęte są rachunki bankowe wszystkich przedsiębiorców i firm. Dzięki temu STIR i inne systemy wykorzystywane przez KAS można wykorzystać do badania powiązań pomiędzy podmiotami kwalifikowanymi realizującymi wspólne transakcje.
Dane te w zestawieniu z informacjami dostarczanymi m.in. w formie plików JPK to doskonałe narzędzie do oceny ryzyka zdarzeń gospodarczych. Mając na uwadze opóźnienia we wdrażaniu kolejnych rozwiązań w segmencie mikro i małych przedsiębiorstw, skuteczność STIR w przypadku takich podmiotów może okazać się ograniczona, ale w pełni pozwala na jednoznaczną weryfikację powiązań. Można zakładać, że wraz z zapowiadanym wdrożeniem obowiązkowego raportowania rozszerzonymi plikami kontrolnymi dla wszystkich przedsiębiorców, skuteczność systemów analitycznych KAS będzie rosła. Pozwoli to zapobiegać wykorzystaniu systemu finansowego do nadużyć fiskalnych, co powinno ograniczać rozmiar szarej strefy w kraju.
System STIR jest w dużym stopniu zautomatyzowany. Codziennie do systemu dostarczane są aktualne informacje na temat rachunków prowadzonych przez przedsiębiorców. Na podstawie dostępnych danych system określa współczynnik ryzyka. Jeżeli analiza i wartość współczynnika będzie wskazywać na nieprawidłowości lub zamiar wykorzystania systemu finansowego do nadużyć fiskalnych, STIR powiadomi o tym szefa KAS i wygeneruje żądanie krótkiej blokady rachunku lub rachunków podmiotu lub podmiotów kwalifikowanych.
Co ważne, system STIR działa jakby w tle. Oznacza to, że nie angażuje właściciela rachunku. Nie potrzebuje autoryzacji ze strony przedsiębiorcy ani jego przedstawicieli. W razie negatywnej oceny przez system analityczny żądanie blokady jest wysyłane niemal automatycznie, tak jak blokuje się środki na koncie w przypadku komercyjnych transakcji.
STIR działa od 2018 roku i okazuje się skuteczny. W Internecie można znaleźć wiele informacji o tym, jak analiza danych wpływających do KAS, w tym przez STIR umożliwiła wykrycie nadużyć fiskalnych. Dzięki systemom analitycznym stosunkowo łatwo jest wykryć nieprawidłowości polegające na:
Warto dodać, że algorytm STIR jest modyfikowany, a jego skuteczność sukcesywnie rośnie. Wydaje się to potwierdzać rosnąca z roku na rok liczba zakładanych blokad na rachunkach przedsiębiorców. Jest to przy tym dość groźne narzędzie, jeśli jego celem stanie się rzetelny podatnik, a dzieje się tak z wielu powodów. Pierwszy z nich to fakt, że przez pierwsze 72 godziny blokady, przedsiębiorca nie wie jakie potencjalne nieprawidłowości wykrył algorytm STIR i w tym czasie nie ma możliwości odwołania. W praktyce nie ma dostępu do konta bankowego i nie wie dlaczego.
Zobacz także: Rezydencja podatkowa na Malcie przedsiębiorcy: jakie warunki należy spełnić?
Pod drugie do tej pory w przypadku zdecydowanej większości interwencji STIR, blokady krótkoterminowe zostały przedłużone w celu dokładnej weryfikacji zdarzeń gospodarczych realizowanych przez podmioty kwalifikowane, czyli nie ma realnej szansy na to, aby w czasie krótkiej blokady oczyścić z zarzutów podatnika. Oznacza to, że firmy straciły dostęp do środków na koncie na znacznie dłużej niż 72 godziny, co dla wielu biznesów oznacza brak możliwości funkcjonowania. Dopiero po upływie tego czasu, przedsiębiorca może składać zażalenie do organu, który wydał blokadę i ponownie jak wynika z danych z Ministerstwa, większość tych zażaleń jest odrzucona z automatu. Zgodnie z przepisami fiskus ma 3 miesiące na weryfikację zasadności blokady konta, podczas których firma nie ma dostępu do środków. Dodajmy, że dzieje się to w obliczu aktualnej trudnej dla wielu firm sytuacji rynkowej związanej z pandemią.
Coraz częściej słyszy się o tym, że przedsiębiorcy wygrywają spory o zasadność nałożenia na nich takiej blokady. Jedynie sąd może zakwestionować zasadność nałożenia blokady, więc przedsiębiorcy, dla których blokada STIR jest istotnym naruszeniem przepływów i uniemożliwi realizację bieżących zobowiązań, muszą składać zażalenia do sądu. Droga sądowa również wymaga czasu, co zwykle oznacza duże utrudnienia dla przedsiębiorcy, straty oraz wysokie koszty utraconych możliwości.
Podsumowując, STIR jako narzędzie do zapobiegania wykorzystaniu systemy finansowego do nadużyć podatkowych wydaje się skuteczny. W perspektywie dzięki dobrze dopracowanym algorytmom oceny zdarzeń gospodarczych mogą zyskać i przedsiębiorcy, jeśli STIR wyeliminuje konieczność kontroli ze strony fiskusa oraz samo państwo.
Problem z większą niż do tej pory ilością blokad, które zostały uznane za niezasadne co do ich rozmiaru lub zasadności w ogóle, może wynikać z niewłaściwego algorytmu lub braku możliwości pogłębionej weryfikacji zjawisk gospodarczych, które technicznie są kwalifikowane przez algorytm jako alarmujące, co niestety wpływa negatywnie na działalność firm. Wydaje się, że rozwijająca się i cały czas doskonalona infrastruktura KAS oraz jej negatywnie oceniana aktywność, mogą być postrzegane jako zagrożenie przez wielu uczciwych przedsiębiorców, bo mało która firma przetrwa brak dostępu do środków w takiej perspektywie czasu.
Zobacz także: Rozwiązania podatkowe dla programistów na B2B po wejściu Polskiego Ładu
Zwłaszcza jeśli porówna się działalność polskich organów z całkowicie odmiennym podejściem zagranicznych, które zazwyczaj zakładają dobrą wolę podatnika i dają możliwość wyjaśnień zanim podejmą jakiekolwiek działania, szczególnie tak drastyczne, jak blokada konta bankowego. Od dłuższego już czasu, bodźcem do przeniesienia biznesu za granicę nie jest dla Polaków wizja niższych podatków, lecz bardziej liberalny system, przyjazne urzędy i jasne procedury.
Dodatkowo otoczenie biznesowe w kraju przez wielu jest uznawane za niestabilne, co mobilizuje przedsiębiorców do zakładania firm za granicą, gdzie funkcjonują transparentne przepisy i mechanizmy weryfikacji.
Jak bardzo przydatny był ten artykuł?
Kliknij gwiazdkę, aby ocenić.
Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0
Na razie brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.
Chętnie odpowiem na pytania. Mój mail to: [email protected]
Jesteśmy największą kancelarią prawno – podatkową w Polsce specjalizująca się w przenoszeniu polskich firm za granicę.
Zajmujemy się międzynarodowym planowanie podatkowym, oferujemy klientom dostęp do bezpiecznych kont zagranicznych oraz umożliwiamy zakup gotowych spółek na terenie całego świata.
Admiral Private wraz Admiral Tax tworzą wspólną grupę consultingową.
AT UK Consulting Limited
160 Kemp House City Road
London, EC1V 2NX